Według najnowszych danych WHO to właśnie pasożyty w organizmie człowieka powodują powstanie większości chorób śmiertelnych. Począwszy od zapalenia wątroby i wrzodów żołądka, kończąc na nowotworach. W Polsce corocznie umiera 300 000 osób przez pasożyty!

Dziś porozmawiamy o tym z naczelnikiem Instytutu Parazytologii Panią Lucyną Gruszkowską.

— Dzień dobry, Pani Lucyno! Jak prawdziwe są dane WHO dotyczące zakażenia pasożytami?

— Kilka lat temu, w środowisku specjalistów panowało przekonanie, że pasożyty mogą najwyżej osłabić układ immunologiczny. Uważano, że nie są główną przyczyną chorób. Obecnie stale gromadzimy dane statystyczne w tym zakresie oraz wyniki badań w tym obszarze i coraz wyraźniej widać, że zarażenie pasożytami wywołuje większość poważnych chorób.

Osobiście ufam statystykom Światowej Organizacji Zdrowia i mogę powiedzieć, że badania, które prowadzimy w naszym instytucie je potwierdzają. Około 92% zgonów jest wynikiem zakażenia pasożytami. To nie tylko zgony, których przyczyną były choroby. Przeważająca większość tak zwanych „śmierci z przyczyn naturalnych“ jest bezpośrednim wynikiem działalności pasożytów w organizmie.

Zazwyczaj pod pasożytami mamy na myśli zwykle robaki jelitowe. Jak to możliwe, że mogą prowadzić do śmierci człowieka?

Błędem jest uważać, że jedyne pasożyty mogące zasiedlać ludzki organizm to robaki jelitowe. Istnieje ogromna ilość przeróżnych gatunków pasożytów żyjących w różnych narządach. I prowadzą do różnych konsekwencji. Robaki jelitowe, a mówiąc precyzyjniej helminty – są bardzo niebezpieczne. Dosłownie niszczą jelita, co prowadzi do gnicia i w końcu do śmierci. I nawiasem mówiąc, helminty są trudne do wykrycia i zniszczenia.

Oprócz nich istnieją tysiące pasożytów, które mogą żyć w twojej wątrobie, mózgu, płucach, we krwi i w żołądku. I prawie wszystkie są śmiercionośne. Niektóre z nich już od samego początku zaczynają agresywnie działać i niszczyć organizm. Część z nich od czasu do czasu działa dyskretnie, aż osiągną taką liczebność, że organizm-nośnik nie jest już w stanie tolerować ich obecności i człowiek umiera.

Jednocześnie mogę z całą pewnością powiedzieć, że niemal każdy jest zarażony pasożytami. Po prostu większość z nich bardzo trudno wykryć. Kiedy pojawiają się pierwsze objawy zarażenia pasożytami, specjaliści próbują leczyć właśnie same objawy. Nawet podczas autopsji, do wykrycia pasożytów potrzebne są specjalne badania. Przynajmniej, by wykryć większość z nich.

Istnieją tysiące pasożytów, które mogą żyć w twojej wątrobie, mózgu, płucach, we krwi i w żołądku. I prawie wszystkie są śmiercionośne.

— Czy mogłaby Pani podać kilka konkretnych przykładów zakażenia pasożytami?

— Mogę opowiedzieć setki przypadków. Ale chciałabym omówić przede wszystkim te, które najlepiej zaprezentują całe niebezpieczeństwo pasożytów.

Po pierwsze, jak się okazało, niektóre tasiemce mogą prowadzić do raka. Przy czym formalnie zaraża się nie sam człowiek, a mianowicie robaki. Ale ich komórki nowotworowe rozprzestrzeniają się po całym organizmie, zarażając tym samym człowieka. Dzieje się tak, gdy larwy robaków dostają się z jelit do węzłów chłonnych człowieka. W końcu przekształcają się w komórki nowotworowe, które szybko zarażają człowieka. Śmierć następuje dosłownie w ciągu kilku miesięcy. Dosłownie w zeszłym tygodniu odnotowano kolejny przypadek śmierci człowieka od takich guzów.

W centrum tego zdjęcia: komórki nowotworu złośliwego, przekazane człowiekowi od robaka pasożyta

Kolejny typowy przypadek - zakażenia pasożytami mózgu człowieka. To powoduje nerwice, zmęczenie, nadmierną pobudliwość i gwałtowne zmiany nastroju. A na późniejszym etapie, w miarę wypełniania mózgu pasożytami, rozwijają się bardziej poważne choroby, które w końcu prowadzą do śmierci.

Prowadzimy archiwum fotograficzne sekcji zwłok, gdzie wykryto pasożyty w narządach. Oto kilka zdjęć, ale ostrzegam, że są okropne.

Trzeci przykład - zakażenia pasożytami ludzkiego serca. Uważa się, że jest to bardzo mało powszechna choroba. Faktycznie różne ilości robaków sercowych są obecne w około 23% osób. Czyli praktycznie są u każdej czwartej osoby. Na wczesnym etapie są one całkowicie niewidoczne, ich wpływ na organizm jest ograniczony do zera. Ale im dłużej czasu mija, tym bardziej widoczna aktywność robaków w sercu człowieka. To właśnie one stają się przyczyną wielu chorób serca, a jeśli chodzi o nagłej śmierci z powodu zatrzymania akcji serca, to udział tych pasożytów stanowi prawie 100% takich przypadków.

— Czym jeszcze niebezpieczne zakażenie pasożytami?

U mężczyzn pasożyty powodują: zapalenie gruczołu krokowego, impotencję, gruczolaka, zapalenie pęcherza moczowego, piasek, kamienie w nerkach i pęcherzu.
U kobiet: ból i zapalenie jajników. Rozwijają się włókniaki, mięśniaki, mastopatia włóknista, zapalenie gruczołów nadnerczy, pęcherza i nerek. No i, oczywiście, dzieje się przedwczesne starzenie się skóry, pojawiają się zmarszczki, worki pod oczami, brodawki i brodawczaki na twarzy i ciele.

— Jak chronić się przed pasożytami? Czy istnieją jakieś badania, leki?

— Niestety, można stwierdzić, że na dzień dzisiejszy nie ma żadnych naprawdę precyzyjnych narzędzi do diagnozowania pasożytów wewnątrz człowieka. Częściowo jest to związane z obecnością ogromnej ilości gatunków pasożytów (ponad 2000 gatunków, o których nam wiadomo), a częściowo, z bardzo wysokim poziomem trudności ich wykrywania. Procedura pełnej analizy pasożytów w Polsce jest dostępna dosłownie w kilku miejscach i kosztuję dużo pieniędzy.

Pierwsze objawy, które mogą wskazywać na obecność pasożytów w twoim organizmie to:

• Nieprzyjemny zapach z ust;
• Alergie (wysypki, łzawienie oczu, katar);
• Wysypki i zaczerwienienia na skórze;
• Częste przeziębienia, ból gardła, przekrwienie błony śluzowej nosa;
• Chroniczne zmęczenie (szybko się męczysz bez względu na to, co robisz);
• Częste bóle głowy;
• Zaparcia lub biegunka;
• Ból stawów i mięśni;
• Nerwowość, zaburzenia snu i apetytu;
• Cienie, worki pod oczami.

Jeżeli doświadczasz przynajmniej jednego z objawów - z prawdopodobieństwem 99% można powiedzieć, że w Twoim organizmie żerują pasożyty. I z nimi trzeba pilnie walczyć!

Jeśli chodzi o środków, to wszystko jest problematyczne. Do tej pory istnieje tylko jeden preparat, który pozwala pozbyć się pasożytów. Który, nawiasem mówiąc, wyprodukowany w Polsce.

— Co to za preparat i kto go opracował? Czy mogłaby Pani opowiedzieć o nim więcej?

Jest to preparat przeciwpasożytniczy „ Desintox ”, który został stworzony przy udziale naszego Instytutu Parazytologii i grupy niezależnych młodych naukowców. Równolegle pracowaliśmy nad ok. 20 preparatami od pasożytów. Ale w trakcie opracowania okazało się, że to właśnie „ Desintox ” skutecznie oczyszcza organizm z pasożytów.

Gdyby głównym celem tych działań było nastawienie na zysk, wyprodukowany preparat byłby eksportowany. Na Zachodzie są gotowi kupować Desintox prawie za każdą cenę. Ale mamy zlecenie od Państwa, zgodnie z którym znaczna ilość preparatu musi pozostać w kraju i sprzedawać się obywatelom.

Co więcej, marża eksportowa dla zachodnich nabywców ( Desintox sprzedawany jest za granicę dziesięć razy drożej niż jego wartość), pozwala nam sprzedawać go w kraju po cenach znacznie niższych niż ustalona wartość normalna.

— Czym Desintox jest tak dobry? On się czymś różni się od innych opcji oczyszczania organizmu z pasożytów?

— Jak już mówiłam, na dzień dzisiejszy jest to jedyny skuteczny środek do oczyszczania organizmu z pasożytów. Dlatego właśnie międzynarodowe sieci apteczne i firmy farmaceutyczne są tak mocno nim zainteresowani. W porównaniu z innymi preparatami przeciwpasożytniczymi ten preparat działa natychmiast na całe spektrum pasożytów, które mogą być w organizmie człowieka. Wspominałam już wcześniej, że jest prawie niemożliwe, aby wykryć, jakimi pasożytami jest zakażony człowiek. Desintox niszczy i usuwa z organizmu pasożyty żyjące wszędzie - od mózgu i serca po wątrobę i jelita. Żaden z istniejących preparatów nie jest w stanie tego zrobić.

Ponadto nie jest to preparat chemiczny, tylko całkowicie naturalny produkt, który wyklucza reakcję alergiczną, zaburzenia funkcjonowania jelit i inne problemy wynikające z leczenia klasycznymi pigułkami, które oprócz wyniku obciążają także organizm, powodując przetwarzanie wielu różnych związków chemicznych.

Są to oficjalne wyniki badań preparatu Desintox w Instytucie Parazytologii Medycznej i Medycyny Tropikalnej.